Farsz można dowolnie modyfikować - dodać ryż, kaszę gryczaną, jęczmienną. Można też dać tylko część mięsa i dodać więcej warzyw np. włoszczyznę obsmażoną lub warzywka z puszek, dać dużo ziół. Dajmy się ponieść fantazji.
Kiedy zmiele się mięso, będzie wyglądało, że jest go za dużo. Natomiast należy wykorzystać całe mięso, nawet kiedy miejsca w samej skórce zabraknie. Dokleić resztę, tak jak na czarno-białym zdjęciu, miniaturka 3.
Składniki:
- 4 ćwiartki kurczaka,
- 1 duża cebula,
- 2-3 łyżki bułki tartej lub kaszy manny,
- przyprawy do drobiu lub:
- 1,5 łyżeczki czosnku granulowanego,
- 2 łyżeczki papryki czerwonej,
- 0,5 łyżeczki papryki ostrej lub grysiku z chilli,
- sól i pieprz do smaku,
- 1 łyżka oliwy z oliwek,
- smalec do smażenia cebuli.
Przygotowanie:
Z ćwiartek ściągnąć skórę, tak jak na zdjęciu nr 1. Jest dość elastyczna, nie powinna się porwać, jeżeli nie była uszkodzona przedtem. Skórę zostawić na "kolanku" i sekatorem uciąć na wysokości ok. 3 cm, żeby mała część trzymała się i "korkowała" wyjście. Muszą zostać takie elementy jak na zdjęciu nr 2. Skórki zamarynować, w połowie łyżeczki czosnku, połowie łyżeczki papryki słodkiej, soli i pieprzu lub użyć przyprawy do drobiu.
Mięso dokładnie oddzielić od kości i zemleć w maszynce do mięsa. Cebulę pokroić drobno i odsmażyć na smalcu, dodać do mięsa kiedy przestygnie. Doprawić resztą przypraw, wymieszać dokładnie i nadziewać skórki. Mięsa będzie dużo, należy mocno upychać, bo podczas pieczenia zmniejszy swoją objętość. Dokładać póki nie zużyjemy całość. Tak jak na zdjęciu nr 3. Następnie zamknąć kieszonki (zdjęcie nr 4) i ułożyć na brytfance brzegiem do dołu, nie spinać i nie zszywać.
Udka skropić oliwą, podlać na spód pół szklanki wody i wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni. Całość piec ok. 45 minut. W trakcie należy 2 razy obrócić - pierwszy raz po ok. 15 min, drugi po 20. Podawać w dowolnym zestawieniu.
Smacznego!
Jak juz mówiłam, podkradam przepis :)
OdpowiedzUsuńP.S. dobrze sobie wszystko wyobraziłam :)
Cieszę się, że będzie przydatny :)
OdpowiedzUsuńKiedyś widziałam już podobny przepis, próbowałam zrobić i stanęłam przed problemem "Jak, do diabła, zdjąć skórkę?"... Nie wpadłabym, że trzeba ją uciąć z końcówką kości.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Teraz już będę wiedziała :)
Bardzo się cieszę, że post był pomocny. Jak widać wielkiej filozofii tu nie ma :)
Usuń