Pałac Księżniczki! Pomysł miałam, ale dopiero jak dogadałam z Mamą Dziewczynki, że to będzie taki kształt zaczęłam dopiero kombinować z czego zrobić dekoracje i jakie ma być nadzienie. Były straszne upały. Postawiłam więc na nadzienie galaretkowe. Przepis znajdziecie TU . Masa owocowa na bazie malin. Użyłam nieco mniej płynnych składników ze względu na upały. Masa cukrowa z Wielkiego Żarcia. Ten tort nauczył mnie jednej ważnej rzeczy. Nigdy, ale to nigdy nie będę szukać alternatywy dla masy maślanej!!! Tylko i wyłącznie maślana! Tu zrobiłam budyniową ze względu na to, że to masło to tak nieco przeszkadza w jedzeniu. Ale masa budyniowa rozpuszcza powlokę cukrową. No, albo to tylko upał winić we wszystkim. Na szczęście nie zrujnowało to tortu. Masa cukrowa "puściła" tylko w kilku miejscach i dość nieznacznie. NA SZCZĘŚCIE! Nie wyobrażam sobie rozczarowania Solenizantki!
Standardowo - 7 godzin pracy. Ale z efektu bardzo byłam bardzo zadowolona. Największą frajdę dało robienie wieżyczek. Córa miała swoją do wykonania :) Fantastycznie jej poszło. Najważniejsze, że chce się uczyć i lubi oglądać. Wieżyczki jednak nie są jadalne. Jadalny sam pałac.
Zapraszam do zwiedzania :) Wstęp wolny! :D
Z dachówek jestem szczególnie dumna :)
Nasza Księżniczka dość długo siedziała w swojej wieży czekając na Księcia - Pałac porosły bluszcze :D
Pałac z lotu ptaka ;)
Tuż przed zdmuchnięciem świeczek udało się uwolnić Księżniczkę :D
Tu akurat Moja Księżniczka :) Zdjęcie dodaję, żeby było widać gabaryt tortu. Niemały :D
Bardzo pracochłonny, ale miny dzieci na pewno to wynagradzają :) WSPANIAŁY! :)
OdpowiedzUsuńboski !!!!! jak w "słodkim biznesie " :)
OdpowiedzUsuńPiękny!!!
OdpowiedzUsuńO Matko! Piękny jest! :)
OdpowiedzUsuńimponujący! gratuluję :)
OdpowiedzUsuńw takich chwilach marzy mi sie bycie mala ksiezniczka! ^^
OdpowiedzUsuńcudowny tort <3
tez mam taką księzniczke i jestem pewna, ze tort bardzo by ją zachwycil. TYlko te 7 godzin....ach.
OdpowiedzUsuń