Tak jakoś smutno mi się zrobiło w ten Dzień, ja już niestety nie mam komu wręczyć ich 26 maja ;(
Ale być może kiedyś dzięki temu, że moja córa uczestniczy przy każdym mieszaniu i zagniataniu ciasta na słodkie wypieki dostanę koszyk własnoręcznie upieczonych ciasteczek :D
Przepis z opakowania cukru wanilinowego, ulepszony posmarowaniem wierzchu roztrzepanym jajkiem i posypaniem cukru.
Składniki:
- 250 gr mąki pszennej
- 130 gr masła
- opakowanie cukru wanilinowego
- 1 jajko + 1 do posmarowania
- 5 łyżek cukru
- 2 łyżki kakao (ale nie tego rozpuszczalnego dla dzieci)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- cukier do posypania
Przygotowanie:
Dokładnie wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, masło, cukier, cukier wanilinowy i jajko, zagnieść ciasto. Będzie bardzo tłuste, ale takie ma być :)
Ciasto dzielimy na dwie części, do jednej z nich dodajemy kakao i dokładnie zagniatamy.
Owinąć w folię i wstawić do lodówki na godzinę. (ja zazwyczaj daję na 10 minut do zamrażarki ..)
- Po wyjęciu rozwałkować na grubość 4-5 mm i wykrawać ciasteczka. Po środku wyciąć wzór (niekoniecznie serduszka przecież :) i podmienić z innym kolorkiem.
- Poukładać na blaszce posypanej mąką lub papierze do pieczenia.
- Posmarować wierzch roztrzepanych jajkiem i posypać cukrem
- Piec w temperaturze 180 stopni ok. 10 minut
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz