Przepis autorski Malina. Powstał w wyniku pewnego rozczarowania internetowymi pomysłami na to danie, gdzie występują kostka rosołowa, wywar warzywny, mleko zamiast rosołu lub znikoma ilość czosnku.
Ta zupa jest ugotowana na kościach schabowych z imponującą ilością czosnku. Ma w sobie głęboki smak i potężny aromat. Połączonych jest tu kilka odcieni smaków, jakie można wydobyć z czosnku — od długo gotowanego, poprzez smażony aż do świeżego. Mimo wyraźnej obecności tytułowego składnika nie jest ostra czy ciężka. Dzięki żółtkom żołądek nie cierpi, czego dowodem jest nasz niespełna 2-letni synalek, który zajadał się nią jak mało czym.
Osobiście zjadłam 3 miski, posypując grzankami domowej roboty. Polecam tym, którzy tego nie jedli lub nie gotowali. Dla mnie ta zupa to mistrzostwo, a Malin to mój prywatny, osobisty Masterchef!
Składniki:
- 1 kg kości wieprzowych na wywar (u nas kości ze schabu),
- mały pęczek włoszczyzny,
- 1 średnia cebula,
- 3 główki czosnku,
- 100 g serka topionego,
- 100 g śmietany,
- 3 żółtka,
- 2 łyżki mąki,
- świeży tymianek,
- ziele angielskie,
- liść laurowy,
- 2 łyżki octu winnego,
- 1 łyżka octu zwykłego 10%,
- sól,
- pieprz.
Przygotowanie:
Zaczynamy od zalania kości zimną wodą
w dużym garnku (woda ma zakrywać kości). Zagotowujemy, aż pojawi
się szum. Zlewamy wodę, płuczemy kości i myjemy garnek. Jeszcze
raz zalewamy wodą i już teraz po dodaniu liścia laurowego i ziela
angielskiego, gotujemy około godziny (w zależności od wielkości
kości).
Po tym czasie dodajemy do wywaru:
posiekaną w kostkę włoszczyznę, przekrojoną na pół cebulę,
ząbki z jednej główki czosnku (mogą być w koszulkach), solimy i gotujemy razem 25 min.
Następnie podsmażamy na oliwie ząbki
w łupinkach z drugiej główki. Smażymy do miękkości i wrzucamy do garnka. Całość gotujemy jeszcze około
10 min. Po ugotowaniu odcedzamy całość przez sito, tak aby
pozostał nam czysty wywar.
Z tego, co nam pozostało w sicie wybieramy
pozostały czosnek w łupinkach, obieramy go i wrzucamy do zupy.
Dodajemy obrany i drobno posiekany czosnek z trzeciej główki, serek, posiekany tymianek i gotujemy około 5 min. Następnie dokładnie mieszamy
żółtka, śmietanę i mąkę, ja użyłam do tego słoika do
którego jeszcze dolałam trochę wody. Mieszaninę wlewamy do zupy,
doprawiamy octem winnym, octem zwykłym solą oraz pieprzem,
doprowadzamy do wrzenia i gotowe.
Zupę podjemy z grzankami, na wierzch
można zetrzeć parmezan i udekorować gałązkami tymianku.
Smacznego!
Poproszę solidną porcję takiej zupy:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością!
UsuńOOOo, bardzo ciekawe! Dzieki za inspiracje, wlasnie robie diete zupowa :) jakby to zrobic tylko jakos mniej kalorycznie... mhmmm...
OdpowiedzUsuńnastępna propozycja do wypróbowania!
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująca i ciekawa propozycja ;D
OdpowiedzUsuńTo hit ostatniej jesieni! :D
OdpowiedzUsuńHit ostatniej jesieni??? Od wielu lat w Czechach i Słowacji zażeram się zupą czosnkową. W sobotę po raz pierwszy zrobiłem ją w domu - była super. Przepis nieco inny od tego.
Usuńmi wyszła zbyt wodnista
OdpowiedzUsuń