Składniki:
- 600 g ziemniaków o podobnej średnicy,
- 200 g śmietany 18%,
- 125 ml mleka,
- 2 łyżki masła,
- 70 g twardego sera typu parmezan (u nas doskonale się sprawdza litewski parmezan "Džiugas" przy okazji jest o niebo tańszy),
- 2 małe ząbki czosnku,
- odrobina tymianku,
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej,
- pieprz, sól.
Przygotowanie:
Obrane ziemniaki pokroić w równe plasterki. W garnku zagotować wodę, posolić. Do wrzątku wrzucić pokrojone ziemniaki na 3-4 minuty. Po tym czasie wyciągnąć je łyżką cedzakową na durszlak i zlać zimną wodą.
Przygotować sos.
Pozostałe składniki z listy utrzepać razem (czosnek przepuścić przez praskę). Ziemniaki poukładać warstwami w naczyniu żaroodpornym, zalać je przygotowanym sosem, wierzch pokruszyć masłem. Ser zetrzeć na tarce i posypać całość.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Zapieknakę piec
ok. 25 minut.
Smacznego!
dziewczyno smaki dzieciństwa mi przypominasz.. wiem, że mnie nie nawidzisz bo się nie odzywam ale dużo się dzieje i jak to sie mowi nie wiem w co rece włożyć
OdpowiedzUsuńJak będziesz grzeczna i się w końcu zdeklarujesz, to Ci przyrządzę :)
UsuńW prostocie siła - niby zwykłe pyry, a pachną mi aż w Białymstoku :D
OdpowiedzUsuńDokładnie. Te zwykłe pyry nie raz mnie zaskoczyły dlatego nigdy z nich nie zrezygnuję :D
Usuń